Sałatka na poniedziałek

salade_asperges_courgettes_feves1… czyli :
- szparagi i bób ugotowane na parze (ok. 3 minuty, następnie od razu przekładamy do lodowatej wody)
- zgrillowane plasterki cukinii
- garść rukoli
- kawałki pokruszonego koziego sera pleśniowego
- ziołowy sos vinaigrette (oliwa, sok z cytryny + odrobina otartej skórki, posiekane zioła – bazylia, pietruszka, mięta; sól i pierz do smaku
- można posypać zrumienionymi na suchej patelni orzeszkami piniowymi lub płatkami migdałowymi

Smacznego!

salade_asperges_courgettes_feves2

  • Facebook
  • Twitter
  • LinkedIn
  • Google Plus
  • Pinterest
  • Blogger
  • RSS
  • Email

20 odpowiedzi nt. „Sałatka na poniedziałek

    1. Bea

      Jadwigo, u nas bobu tez jeszcze malo i tylko u tych rolnikow, ktorzy sieja wczesnie i ‚przykrywaja’ warzywa, gdy jest jeszcze chlodno.

  1. wiewiórka

    Fajnie tak, na zielono :)
    Muszę powiedzieć, że w tym roku – w dużej mierze dzięki Tobie – „odkryłam” zielone szparagi. wiem, ze późno, ale… ;) W każdym razie są pyszne, o wiele lepsze niż białe i teraz korzystam z sezonu na nie.

    pozdrawiam :)

    1. Bea

      Wiewiorko – lepiej pozniej niz… ;) Ciesze sie, ze to troche dzieki mnie :)) Ja tez zdecydowanie wole te zielone, choc niektorzy twierdza, ze ich smak jest bardzo podobny, wg mnie tak jednak nie jest.
      A co do kolorow, to aktualnie mam ‚faze’ na zielony, czerwony i bialy, najczesciej wiec jest cukinia, pomidory i cos ‚bialego’ typu makaron, quinoa czy nawet kuskus :)

      Pozdrawiam!

    1. Marlenka

      Z bobem w tym sezonie kłopot… mało jest i drogo. Taki marny rok :( Ale sałatka jest super! Polecam!~

      Pozdrawiam :))

Możliwość komentowania jest wyłączona.