Pikantna sałatka ziemniaczana, nie tylko na grilla

salade_pDt_sauce2
Na ostatnie wrześniowe grillowanie (pogoda na szczęście w minione dwa weekendy była idealna!) przygotowałam sałatkę ziemniaczaną, która zazwyczaj cieszy się sporą popularnością. Tym razem zrobiona została odrobinę inaczej, inspirowana przepisem z sierpniowego numeru ‚Jamie Magazine’ (oryginał pochodzi z książki ‘Cairo Kitchen Cookbook’ Suzanne Zeidy, która już trafiła do mojej amazonowej poczekalni...). Jest to szybka i banalnie prosta receptura, której clou jest uzależniający, aromatyczny sos (można przygotować go na dwa sposoby). Poniżej nieco zmodyfikowany oryginał, a dodatkowe uwagi pod przepisem (na prośbę Mopsa dołączy on do tegorocznej kolekcji psiankowej – klik ;)).

salade_pDt2
Sałatka ziemniaczana

500 g małych ziemniaków
2 łyżki koncentratu pomidorowego
3 łyżki oliwy
sok z 1 cytryny lub 2 limonek
ok. ¼ – ½ łyżeczki chilli w proszku (w oryginale 1 ł.)
ok. ½ – ¾ łyżeczki mielonego kuminu
2-3 ząbki czosnku
2-3 cebule dymki, drobno pokrojone
garść świeżej kolendry, posiekanej
sól, pieprz
opcjonalnie – otarta skórka z ½ cytryny / limonki

Ziemniaki ugotować w mundurkach w osolonej wodzie. Odcedzić, lekko przestudzić, a następnie pokroić na ćwiartki / ósemki.
W miseczce dokładnie wymieszać koncentrat pomidorowy, oliwę, sok z cytryny / limonki, przyprawy oraz przeciśnięty przez praskę czosnek, posolić / doprawić do smaku, a następnie wymieszać sos z ziemniakami, posiekaną cebulą dymką oraz kolendrą. Pozostawić do ‘przegryzienia’.

salade_pDt1
Uwagi :
- w oryginale zamiast kuminu używa się ½ łyżeczki mielonego ziela angielskiego, ja jednak zdecydowanie wolę tutaj kumin; można też dodać tu np. odrobinę mielonej kolendry czy imbiru
- koncentrat można też wcześniej chwilę gotować z dodatkiem przypraw – podobnie przygotowują tego typu sałatki moi uczniowie…
(koncentrat polecam ze słoiczka…)
- w oryginale dodaje się tutaj sok z 2 cytryn, jednak dla mnie to zdecydowanie za dużo
- jeśli nie lubicie świeżej kolendry, możecie ewentualnie zastąpić ją natką pietruszki (ale to już oczywiście nie to samo… ;))


Pozdrawiam serdecznie!

  • Facebook
  • Twitter
  • LinkedIn
  • Google Plus
  • Pinterest
  • Blogger
  • RSS
  • Email

34 odpowiedzi nt. „Pikantna sałatka ziemniaczana, nie tylko na grilla

  1. Sissi

    Co za miła odmiana od sałatki z majonezem! (Przyznam się od razu, że uwielbiam niestety sałatkę ziemniaczaną z majonezem…). Jako osoba uzależniona od chili i w ogóle pikantnych dań, koniecznie muszę spróbować. Właśnie przytargałam wielką torbę ziemniaków z mojego sklepu ekologicznego we Francji (charlotte : jedna z moich ulubionych odmian; jak tylko spotkam, kupuje duże ilości! więc będzie dużo ziemniaczanych dań wkrótce). Pozdrawiam S.

    1. Bea Autor wpisu

      Sissi, nawet juz nie pamietam jak smakuje majonez :(
      A co do ziemniakow, to ja tez dosyc czesto kupuje Charlotte, choc oczywiscie zalezy, do czego akurat ziemniakow potrzebuje (czy bardziej maczystych, czy salatkowych np.).
      Pozdrawiam serdecznie i udanej degustacji zycze! :))

  2. gin

    Ja kolendrę lubię bardzo; sałatka zapowiada się interesująco :)
    U nas co prawda pogoda już zdecydowanie nie grillowa, ale myślę, że i do obiadu się nada :)

    1. Bea Autor wpisu

      Gin, w okolicach Kopenhagi ostatni weekend byl jeszcze pogodny (obiad na dworze :)), mam wiec cicha nadzieje, ze i w przyszlym tygodniu jeszcze tak bedzie ;)
      U nas (odpukuje…) wciaz bardzo przyjemnie, oby jak najdluzej :)
      Pozdrawiam!

    1. Bea Autor wpisu

      Magdo, u nas ziemniaki pojawiaja sie wlasciwie dosyc rzadko (biorac pod uwage statystycznego Polaka na ten przyklad ;)), ale nie powiem – lubie je :)

      1. Kulinarne przygody Gatity

        Zrobiona :-). Tak prosta, a tak rewelacyjna. Dodałam do niej jeszcze fasolkę szparagową, bo się nudziła w lodówce ;-)

  3. Magda

    OOoo nie widziałam jeszcze tak ciekawego pomysłu na tego typu sałatkę ziemniaczaną. Raczej nie wymaga wiele zaangażowania w kuchni, więc jest dla mnie idealna :D

  4. Smakowe Kubki

    Doskonała alternatywa dla nieśmiertelnej sałatki ziemniaczanej niemieckiej, choć też ją lubię.
    Kapitalnie skomponowane smaki i cudne jesienne kolory, jak ulał na pożegnanie lata.

  5. Pingback: Marokańska sałatka z pomidorów i papryki | Bea w Kuchni

  6. Pingback: Mops w kuchni » Blog Archive » Podsumowanie akcji Warzywa psiankowate 2014

  7. awoz

    Vraiment original et différente cette salade de patate. Ça change de la salade a la mayonnaise ou la kartofelsalat.
    Elle doit être un excellente seule ou comme accompagnement.
    Bonne journée

    1. Bea Autor wpisu

      Merci Anna! Je te la conseille vivement, ça change effectivement de salades de pDt traditionnelles :)
      Bisous et bon dimanche! :*

  8. Pingback: Sałatka ziemniaczana z fasolką | Przepisy na ?

Możliwość komentowania jest wyłączona.