Mam złą wiadomość dla tych, którzy nie lubią dyni : dziś niestety znów mam przepis nie dla Was ;) Oto bowiem jedno z moich ulubionych ostatnio smarowideł, a mianowicie ‘masło’ dyniowo-jabłkowe (przepis podany przez Pysię na forum CinCin, który zamieszczam tu za jej zgodą). Dla lubiących dynię to prawdziwe niebo w gębie ;) Pyszne, aromatyczne, lekko słodkie smarowidło, idealne dla szukających czegoś innego niż tradycyjny dżem owocowy; bardzo serdecznie polecam Wam ten przepis :
Masło dyniowo-jabłkowe
1/2 szklanki jasnych rodzynek
3/4 szklanki soku jabłkowego
2 szklanki musu z dyni*
1,5 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki imbiru
3/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
1/4 łyżeczki zmielonych goździków
1/2 szklanki musu jabłkowego**
1/4 szklanki nektaru agawy lub innej substancji słodzącej np. syrop klonowy, miód
1/4 szklanki cukru ( u mnie trzcinowy)
szczypta soli
* użyłam ugotowanej na parze dyni Hokkaido
** ugotowałam je na parze
Rodzynki namoczyć w soku, gotować aż napęcznieją i wchłoną sok. Następnie zmiksować na puree. Wymieszać wszystkie składniki i gotować na małym ogniu około godziny aż masa będzie gęsta. Napełnić nią wyparzone słoiczki (ja dodatkowo zapasteryzowałam).
Jako, że dynia Hokkaido jest dość ‘sucha’, gotowałam wszystkie składniki o wiele krócej, ok. 15-20 minut, gdyż konsystencja już po samym wymieszaniu była idealna. Jabłek miałam nieco więcej niż w oryginalnym przepisie, dałam też odrobinę więcej przypraw.
Pysiu, raz jeszcze dziękuję za przepis !
*
Wspaniałości, że palce lizać!
i ja bardzo lubię to masło dyniowo-jabłkowe.Jest pyszne!
Hm ,Bea te twoje zdjęcia !Są piękne !
Bea, czy Ty jesteś w zmowie z Margot? ;-))
Asiu, ciesze sie, ze Ci sie podoba! I dziekuje za wizyte :)
Margot, to wlasnie Ty mnie do tego masla przekonalas ;)
Malgosiu, ale dlaczego?!?
Bea, jakie ładne serduszko Ci wyszło z tej kromki chleba! A masełko koniecznie do wypróbowania!
Bea, obie kusicie pysznymi smarowidłami, dżemami, powidłami… ;-) Jeszcze Tatter chyba w tej komitywie bierze udział. ;-)
No widzisz Kasiu, nawet nie zauwazylam ze mi serduszko wyszlo :) A maselko polecam, bo naprawde pyszne!
Malgosiu, teraz rozumiem! :D
I zgadzam sie z Toba, lecz zmieniam nieco kolejnosc na tej liscie : najpierw Tatter i Margot, bo to one wyszukuja te wszystkie niesamowite przepisy! :)
Ja tam się cieszę i bardzo chętnie wypróbuję przepis na dyniowe smarowidło :)
Kocham ten dżemik!
A ile masełko się trzyma w spiżarni po spasteryzowaniu?
Beo zrobiłam – pyszne jest :) już od kilku dni siedzi w słoiczkach
dziękuję za wspaniały przepis i serdecznie pozdrawiam
Ciesze sie, ze smakuje :))
Pozdrawiam!
Pingback: Masło dyniowo-jabłkowe | w słoiku